Sesje ciążowe są coraz bardziej popularne w Polsce i wcale mnie to nie dziwi. Okres ciąży to czas wyjątkowy i bardzo ulotny, stąd też chcemy go uwiecznić i wracać do niego w każdej chwili w przyszłości. Ja uwielbiam pokazywać swoim dzieciom zdjęcia z tego okresu. Ich reakcje są prześmieszne!
Czy warto zgłosić się do fotografa na profesjonalną sesję ciążową?
Kobiety często zadają sobie to pytanie, a mężczyźni jeszcze częściej;) Profesjonalna sesja u fotografa nie jest w końcu usługą pierwszej potrzeby i często nie mieliśmy jej na uwadze, planując nasz budżet. Co więcej, dzisiaj telefony robią świetnej jakości zdjęcia, więc nachodzi nas pytanie: „po co za to płacić?”.
Ja w pierwszej ciąży nie zdecydowałam się na profesjonalną sesję zdjęciową i do dzisiaj żałuję. Na szczęście w drugiej ciąży nie popełniłam już tego błędu. Dlaczego żałuję? Nie wiem, czuję, że coś ważnego mnie ominęło, że nie mam wystarczająco pięknych zdjęć, by wyeksponować je w mojej galerii nad schodami. Szczerze, gdybym mogła cofnąć czas, wykupiłabym taką sesję.
Przede wszystkim, fotograf zazwyczaj ma już spore doświadczenie w swoim fachu i potrafi pokierować modela, podpowie, jak się ustawić, w co ubrać, jak pomalować, co znacząco wpływa na efekt finalny sesji. Wykona ujęcia i ustawi światło pod takim kątem, by wyeksponować piękny ciążowy brzuszek, a jednocześnie ukryć to, z czego może kobieta niekoniecznie jest dumna. Uważam to za ogromną przewagę nad zdjęciami, które same jesteśmy w stanie wykonać sobie smartfonem. W każdym razie, ja widzę różnicę!
Kiedy zgłosić się na sesję ciążową?
To pytanie towarzyszy wielu przyszłym mamom. Na początku ciąży towarzyszy mam niepewność i trochę boimy się zapeszać i planować na tym etapie sesję zdjęciową. Jednak równocześnie zastanawiamy się, kiedy należałoby dokonać rezerwacji, żeby nie było za późno.
Już rozwiewam te wątpliwości! Sesję ciążową najlepiej jest wykonać w 7. lub 8. miesiącu ciąży. Wtedy brzuszek jest już idealnie okrągły, a mama zazwyczaj czuje się jeszcze całkiem nieźle.
Oczywiście, nie jest tak, że wcześniej czy później nie możemy sobie takiej sesji zorganizować. Jak najbardziej! Powyższe wskazówki są tzw. scenariuszem idealnym, ale każda ciąża jest inna i jeżeli jesteś na wcześniejszym etapie ciąży i czujesz, że potem nie będziesz się czuła wystarczająco dobrze na taką sesję, rezerwuj ją wcześniej. Z kolei, jeżeli jesteś w 9. miesiącu ciąży i zamarzyłaś o takiej pamiątce, szybko działaj! Może być też tak, że marzy Ci się sesja w kwitnącym jabłoniowym sadzie lub na polu lawendy. Wtedy swoje plany musisz podporządkować rytmowi natury i pójść na kompromis – na zdjęciach będzie np. dużo mniejszy brzuszek, ale w upragnionej przez Ciebie scenerii. Tak naprawdę wszystko zależy od Ciebie!
I ostatnia wskazówka! Jak już zdecydujesz się na sesję, nie zwlekaj z rezerwacją terminu. Może się okazać, że trafisz w gorący okres sesji zdjęciowych lub czas urlopowy i Twojemu fotografowi ciężko będzie znaleźć dla Ciebie miejsce w wybranym terminie. Nie zastanawiaj się zatem zbyt długo i działaj!
Czy na sesję ciążową mogę zabrać męża i dzieci?
Oczywiście! Jest to bardzo wskazane, bo dzięki Waszym bliskim powstają kadry pełne miłości i ciepła oraz te z największym błyskiem w oku. Ja je wprost uwielbiam! Chociaż wykonuję też sesje samym przyszłym mamom i też jest pięknie. Wybór należy do Was!
W co się ubrać na sesję zdjęciową? Czy fotograf ma na stanie jakieś sukienki?
To jedno z pierwszych pytań, które mi zadajecie podczas rezerwacji terminu. W mojej studyjnej szafie znajdziecie kilkanaście różnych stylizacji ciążowych – od pięknych sukni, poprzez zwiewne tiule i inne tkaniny, piękne podkreślające brzuszek body aż po marynarki, a nawet wianki i opaski na głowę. Wszystkie stylizacje (oprócz czarnej kurtki i białego futerkowego bolerka), które widzicie na zdjęciach w całym tym wpisie czekają na kolejne przyszłe mamy. Na pewno wybierzecie coś dla siebie!
Zachęcam jednak też do wzięcia także jakiejś swojej sukienki, dżinsów, koszuli męża, marynarki czy kapelusza. Weźcie ze sobą coś, w czym czujecie się naprawdę komfortowo. Razem wyczarujemy totalną magię!
Jak przygotować się do sesji?
Moim zdaniem najpiękniejsze kadry powstają, gdy przyszła mama jest w miarę wypoczęta i czuje się atrakcyjna. Jeżeli więc masz taką możliwość (zazwyczaj dotyczy to pierwszej ciąży;)), wyśpij się dobrze. Każda z nas ma kompleksy, dlatego żeby przed obiektywem czuć się pewniej i piękniej, warto zafundować sobie profesjonalny makijaż. Taki makijaż powinien być nieco mocniejszy niż taki codzienny, gdyż aparat zawsze nieco go „podjada”. Zadbaj też zawczasu o paznokcie, gdyż będą one widoczne na zdjęciach. Nie musi to być profesjonalny manicure. Rano, w dniu sesji, umyj włosy, najlepiej używając szamponu/odżywki zwiększających objętość.
Na sesję weź ze sobą bieliznę (najlepiej czarną, białą i w kolorze cielistym – nie do końca bowiem jesteśmy w stanie przewidzieć, na jakie stylizacje zdecydujemy się podczas zdjęć).
Jeśli przychodzisz na sesję z mężem i/lub dziećmi, zadbaj o ich spójny ubiór. Świetnie sprawdzą się stonowane kolory. Do każdej stylizacji ciążowej będzie pasowała biel, beże, kremy, szarości czy też brązy i granaty. Warto też zabrać ze sobą np. czarne lub białe koszulki dla wszystkich członków rodziny. Pamiętajcie, że wszyscy powinni mieć w miarę gładkie ubrania, bez kolorowych nadruków, postaci z bajek, napisów. Jeśli macie jakieś spójne T-shirty z zabawnymi nadrukami, będą oczywiście mile widziane. Zadbajcie tylko, by nie były wymięte.
I jeszcze jedna uwaga – często wykonuję Wam naturalne ujęcia boso. Dotyczy to także męża i dzieci. Warto więc zadbać o stopy i zwrócić na to uwagę mężowi, gdyż potem podczas sesji niektórzy upierają się, by nie zdejmować skarpetek, a uwierzcie mi – skarpetki często psują cały zamierzony efekt. Warto pomyśleć o tym wcześniej i nie stresować się w dniu zdjęć.
PODSUMOWANIE
Ciąża trwa tylko 9 miesięcy (chociaż w trakcie ciąży czasem wydają się one trwać wieczność) i jest czasem absolutnie wyjątkowym. Taka sesja stanowi niezapomnianą pamiątkę dla nas i naszej rodziny.
Dzięki profesjonalnej sesji zdjęciowej możesz poczuć się wyjątkowo – bardziej kobieco, sexy, atrakcyjnie. Niektóre dziewczyny mówią nawet, że czują się jak prawdziwe gwiazdy! Może więc warto?
